Mogę pochwalić się tylko tymi zdjęciami, ponieważ to był jeden z tych weekendów, gdzie nie było czasu na robienie zdjęć, dlatego bukiet ślubny, przypinki, motylkowe(!) auto, dekoracja sali i kosze dla rodziców zostały tylko w mojej wyobraźni:)
Ławki zamknięte materiałem, lilie, mieczyki, eustoma i akcent pomarańczowej róży, orzeźwiający całość
Bardzo ładnie wyszło! Tak świeżo!
OdpowiedzUsuńPoproś Klientów o fotki :)